Wszyscy chcą ratować pszczoły, co jest cenne i ważne. Mało kto jednak wie, że pszczół w Polsce jest około 470 gatunków, a tylko jeden z nich to pszczoła miodna. Dlatego budowanie kolejnych uli nie powoduje, że inne zapylacze mają się lepiej. Mają się gorzej, gdyż są przez pszczołę miodną wypierane. Dlatego też ten warsztat będzie służył poznaniu możliwości prawdziwej pomocy dzikim zapylaczom.

Nauczymy się robić hotele, które nie będą pułapką, a realnym wsparciem dla naszych owadów, doskonałym miejscem do zimowej hibernacji motyli i biedronek czy idealnym domkiem do zakładania gniazd. Przede wszystkim jednak zrozumiemy, że najważniejsze dla owadów jest tworzenie bazy pokarmowej - kolorowych pastwisk, na których nasi mniejsi przyjaciele będą mogli hasać do woli. Bez żywności, żaden dom nie pomoże.