Cookies Ta strona używa plików cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia zindywidualizowanych usług oraz tworzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia w opcjach Twojej przeglądarki. Więcej informacji. Zamknij
Sacrum Profanum 2023

Oren Ambarchi w Strefie Dyskomfortu

2017-08-24

Australijski kompozytor oraz multiinstrumentalista Oren Ambarchi wystąpi dwukrotnie na nadchodzącej edycji Sacrum Profanum. Publiczność w Krakowie usłyszy go podczas koncertów „Drone” (28 września) i „Rumuński Spektralizm” (30 września). Wspólnie z Łukaszem Komłą z portalu NowaMuzyka.pl i bloga Płyty (nie)słuchane prezentujemy sylwetkę artysty.

Zwykło się mówić o Mozarcie jako cudownym dziecku epoki baroku. Gdyby próbować przenieść ten kulturowy slogan w dzisiejsze czasy to z całą pewnością takim wyjątkowym dzieckiem jest Oren Ambarchi – australijski kompozytor oraz multiinstrumentalista, najbardziej przywiązany do gitary i perkusji.

Urodził się w 1969 r. w Sydney, w rodzinie o iracko-żydowskich korzeniach. Zaczął występować już jako siedemnastoletni perkusista. W trakcie jednej z prób odkrył dla siebie także walory brzmieniowe gitary elektrycznej. Po prostu uderzał w jej struny pałeczkami i dłońmi, czyniąc z niej integralny instrument perkusyjny. Jak sam podkreśla, cieszy się, że nie jest wykształconym muzykiem, przez to nie jest obarczony jakimikolwiek schematami. W dużym stopniu ukształtowała go muzyka rockowa, której dużo słuchał w młodości, ale później nastąpiło spotkanie Ambarchiego z elektroniką, minimalizmem i wieloma innymi awangardowymi formami muzycznymi. W tamtym czasie fascynowała go szczególnie twórczość Mortona Feldmana i Alvina Luciera.

Pierwsze noise’owe kroki Australijczyk stawiał wraz z Robbie’em Avenaim w projekcie Phlegm. Z tym artystą współorganizował także przez dziesięć lat festiwal What Is Music. Ambarchi nigdy nie podążał jedną ścieżką, zawsze angażował się w rozmaite przedsięwzięcia, co konsekwentnie czyni do dziś. Bardzo szybko zainteresowała się nim brytyjska wytwórnia Touch, która w 1999 r. opublikowała jego album „Insulation”, a w późniejszych latach także kilka następnych. Właściwie od tamtej pory artysta jest cały czas związany z tą słynną oficyną. Wtedy też zaczął nagrywać z Christianem Fenneszem, Peterem Rehbergiem (założyciel Editions Mego), Keithem Rowe’em i Paulem Goughem (ich płyta nosi tytuł „Afternoon Tea”, 2000 r.). Pierwszy znaczący solowy sukces w karierze Australijczyka nadszedł w 2003 r., w postaci prestiżowej nagrody Prix Ars Electronica za wydawnictwo „Triste”. Rok później nastąpił kolejny ważny moment w życiu Ambarchiego, tj. rozpoczęcie współpracy z amerykańską grupą metalową Sunn 0))), która rozciągnęła się na kolejna lata.

Patrząc na dokonania Ambarchiego z perspektywy jego trzydziestoletniej aktywności na scenie (regularnie występuje od 1986 r.), trudno jest wymienić muzyków, z którymi nagrywał, koncertował i gościnie wspomagał w studiu. Za to na pewno należy wspomnieć Johana Berthlinga (wybitny basista m.in. Fire! Orchestra i Angles). Ich pierwszy wspólny materiał to „My Days Are Darker Than Your Nights”. W 2015 r., po dwunastu latach przerwy, muzycy opublikowali swój drugi longplay zatytułowany „Tongue Tied”. Elektryzująca współpraca Orena Ambarchiego z artystami: Otomo Yoshihide, Keiji Haino, Jimem O’Rourke, Toshimaru Nakamurą, Phillem Niblockiem, Merzbowem, Richardem Pinhasem, Thomasem Brinkmannem, Robinem Foxem, Jamesem Rushfordem, Joe Talią i wieloma innymi, stała się bardzo ważnym rozdziałem w historii współczesnej muzyki eksperymentalnej i improwizowanej.

Doskonałym podsumowaniem i zarazem nowym rozdziałem w rozległym akwenie poszukiwań Australijczyka jest solowe wydawnictwo „Hubris” z 2016 r., na którym zaproszeni artyści z różnych galaktyk stylistycznych (m.in. Arto Lindsay, Jim O’Rourke, Ricardo Villalobos, Keith Fullerton Whitman, Will Guthrie) stworzyli z Ambarchim psychodeliczno-krautrockową orkiestrę. Wchodzącą w głąb pojęcia czasu, przestrzeni, dyscypliny w rytmie, a tym samym zamieniając przyjęte prawidłowości w nieustający ruch, wzrastanie i czasoprzestrzenną koegzystencję.

źródło
Autorem tekstu jest Łukasz Komła, dziennikarz NowaMuzyka.pl, który prowadzi też strony Polyphonia i bloga Płyty (nie)słuchane.

28.09.2017

Drone

21.00

Koncert

Muzeum Inżynierii Miejskiej

Bilety

Drone

40 zł

miejsca nienumerowane

Kup Bilet

Karnety

WSZYSTKIE KONCERTY SACRUM PROFANUM 2020 DOSTĘPNE PRZEZ ROK OD PREMIERY

ZOBACZ CAŁY FESTIWAL SACRUM PROFANUM 2020 TYLKO NA PLAY KRAKÓW

KARNET

150 zł

Nie obejmuje spektaklu Purification i koncertów Akordy Ezoteryczne i ~dojrzałość.

KARNET | Sacrum Profanum: Interakcje

Karnet obejmuje wszystkie 4 koncerty w ramach cyklu Sacrum Profanum: Interakcje

Kup karnet
30.09.2017

Rumuński Spektralizm

20.00

Koncert

Teatr Łaźnia Nowa

Bilety

Rumuński Spektralizm

40 zł

miejsca nienumerowane

Kup Bilet

Karnety

WSZYSTKIE KONCERTY SACRUM PROFANUM 2020 DOSTĘPNE PRZEZ ROK OD PREMIERY

ZOBACZ CAŁY FESTIWAL SACRUM PROFANUM 2020 TYLKO NA PLAY KRAKÓW

KARNET

150 zł

Nie obejmuje spektaklu Purification i koncertów Akordy Ezoteryczne i ~dojrzałość.

KARNET | Sacrum Profanum: Interakcje

Karnet obejmuje wszystkie 4 koncerty w ramach cyklu Sacrum Profanum: Interakcje

Kup karnet