Cookies Ta strona używa plików cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia zindywidualizowanych usług oraz tworzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia w opcjach Twojej przeglądarki. Więcej informacji. Zamknij
Sacrum Profanum 2023

Muzyczna awangarda na festiwalu Sacrum Profanum!

2016-09-01

Great minds think alike. Wielcy muzycy zawsze się odnajdą i porozumieją, by wspólnie tworzyć rzeczy wspaniałe i nadające sztuce nowe kierunki. Drogi Mike’a Pattona i Johna Zorna wielokrotnie krzyżowały się w przeszłości, skrzyżują się ponownie przy okazji tegorocznego festiwalu Sacrum Profanum. Dwie gwiazdy muzycznej awangardy rozświetlą październikowe niebo nad Krakowem. Mike Patton wystąpi osobiście, za Johna Zorna zaświadczy muzyka. A wszystko to podczas trzech wspaniałych koncertów w ramach Sacrum Profanum 2016!

Dla każdego z nich gatunki to nie granice, w ramach których wypada się poruszać, ale składniki, z którymi należy eksperymentować mieszając w dowolnych proporcjach, by tworzyć nowe smaki. Im bardziej intrygujące, tym lepiej. Od Easy, coveru The Commodores napisanego przez Lionela Richie, a nagranego przez Pattona z Faith No More, który gości na antenie komercyjnych stacji, aż po położony na scratchu wokal na płycie z legendami turntablizmu The X-Ecutioners. Od dadaistycznego, brudnego Naked City Zorna z udziałem śmietanki jazzowej awangardy nowojorskiej z drastycznym zdjęciem Weegee’ego na okładce po pełen pięknych, tkwiących w chasydzkiej tradycji współczesnych kompozycji album The Circle Maker. Od atmosfery festiwalu w San Remo, którą emanuje popowa piosenka Ore d'amore z płytyMondo Cane po ambientowe i noise’owe elektroniczne wycieczki z Fenneszem. Tę sieć można rozpinać w nieskończoność, nie tylko ze względu na śmiałość pomysłów, jakie Mike Patton i John Zorn wcielili w życie w trakcie swej artystycznej działalności, ale także z racji ich tytanicznej aktywności.

Zwłaszcza Zorn imponuje liczbą dotychczasowych wydawnictw, zarówno sygnowanych jego nazwiskiem jako wykonawcy, jak i autora kompozycji. O producencie nie wspominając – w tej roli występuje na ponad 2000 albumów. I we wszystkich rolach zawsze trzyma poziom. Talent nowojorczyka do pisania muzyki płynie szerokim strumieniem, zabierając z sobą inspiracje jazzem, muzyką żydowską, współczesną, klasyką, metalem, awangardą, noisem, elektroniką... Można dostać zadyszki wymieniając gatunki, z którymi ten multiinstrumentalista miał do czynienia.

Jednym z bardziej istotnych jest balansująca na granicy modern classical i muzyki klezmerskiej kameralistyka, Zorn potrafi komponować ją jak mało kto. Rzewna lub porywająca, płynna lub porwana, zawsze jest to twórczość najwyższej próby, świadcząca o jego głębokim przywiązaniu do żydowskiego dziedzictwa i umiejętności przedstawienia go światu w najlepszym i pozbawionym banalizującego komercyjnego filtra świetle. I właśnie kameralne utwory na fortepian oraz kwartet smyczkowy zabrzmią w środę, 5 października w Sali Teatralnej Centrum Kongresowego ICE Kraków. Wyobraźnię Johna Zorna dostrzeżemy tego wieczoru tym wyraźniej, że jego utwory wykonają wybitni instrumentaliści – specjalista od muzyki współczesnej, amerykański pianista Stephen Drury, którego interpretacje dzieł XX-wiecznych wyznaczyły horyzont wykonawczy (utwory .˙ . (fay çe que vouldras) z 2005 i Carny z roku 1991) oraz legendarny brytyjski Arditti Quartet, dla którego muzyka współczesna nie ma tajemnic i który przez krytyków stawiany jest nieraz wyżej, aniżeli wielki Kronos Quartet. Czworo kameralistów wykona trzy kompozycje Zorna z lat 1996 (Kol Nidre), 2003 (Necronomicon) oraz 2011 (Pandora’s Box), przy czym w ostatnim obok Brytyjczyków na scenie stanie także świetna polska sopranistka znana z nietuzinkowego wykorzystania swego głosu, Barbara Kinga Majewska. Tym samym koncert 5 października da nam doskonały przegląd kameralnej twórczości Johna Zorna i zaostrzy apetyty na więcej w przyszłości.

Mike Patton jest również bardzo aktywnym artystą, choć nie aż tak płodnym, jak Zorn, ale pozwolimy mu zrekompensować dyskograficzne braki przy okazji tegorocznego Sacrum Profanum – podczas festiwalu wystąpi bowiem aż dwukrotnie! Po raz pierwszy zobaczymy go w towarzystwie skrzypka i kompozytora Eyvinda Kanga w odświeżonym i wzbogaconym dla festiwalu materiale z albumu Virginal Co Ordinates (oryginalna wersja ukazała się w 2004), natomiast podczas drugiego koncertu wykona partię wokalną (celowo nie piszemy „zaśpiewa”!) w utworzeLaborintus II Luciana Berio, a tym samym wspaniale zamknie tegoroczny tydzień z muzyką nietuzinkową. Dwa zupełnie odmienne dzieła, odległe – choć wciąż mieszczące się w nurcie modern classical – estetyki, inne podejście do muzycznej materii. Nie każdy poradziłby sobie z takim wyzwaniem, zwłaszcza podjętym podczas dwóch kolejnych wieczorów, tymczasem mamy pewność, że interpretacje Pattona będą bez pudła. Virginal Co Ordinates to w dużej mierze wokalna improwizacja, żonglerka słowem i melodią, pełna meandrów i nonszalancji. Materiał dla zadziornego dandysa idealny! Tymczasem Laborintus II jest manifestem wielości, to utwór, którym Berio świadczy o współczesnym świecie, złożonym, niejednoznacznym, pełnym wzajemnych powiązań i inspiracji. Kiedy przypomnimy sobie, że osobą łączącą pop rodem z San Remo i dadaistyczny metal jest Mike Patton, zrozumiemy, że nie sposób znaleźć lepszą kandydaturę do wypowiadania, wykrzykiwania, zaśmiania, dźwiękonaśladowania i wyśpiewania tego, co w partyturze zawarł Berio.

Obecność ściągającego stadionowych rozmiarów tłumy Pattona w programie Sacrum Profanum może zaskakiwać – rockowe korzenie wciąż przesłaniają wielowątkowość jego muzycznych aktywności. Zachowując status gwiazdy wykształcił rzeszę fanów jego eksperymentalnego oblicza. Żadne z nich nie przeważa, w dodatku oba są niewątpliwie godne uwagi. Eksperyment i popularność, wyrafinowanie i przystępność. Sześć oktaw, niezwykła muzykalność, ogromny dystans do własnej osoby i nieustępliwa ciekawość gwarantują, że dwa festiwalowe koncerty Mike’a Pattona odbiją się w Polsce szerokim echem.

Bilety

Sacrum Profanum
Kup Bilet

Karnety

WSZYSTKIE KONCERTY SACRUM PROFANUM 2020 DOSTĘPNE PRZEZ ROK OD PREMIERY

ZOBACZ CAŁY FESTIWAL SACRUM PROFANUM 2020 TYLKO NA PLAY KRAKÓW

KARNET

150 zł

Nie obejmuje spektaklu Purification i koncertów Akordy Ezoteryczne i ~dojrzałość.

KARNET | Sacrum Profanum: Interakcje

Karnet obejmuje wszystkie 4 koncerty w ramach cyklu Sacrum Profanum: Interakcje

Kup karnet

Mike Patton

Stephen Drury